6 sty 2014

Karolina miszczem painta.











Na nieszczęście jutro do szkoły, tak mi się nie chce iść, że to masakra jakaś. Jeszcze jak pomyślę, że muszę się pojawić z tym moim złamanym nosem to płakać mi się chce. No ale za głupotę trzeba płacić nie ma, co zdolna jestem. Tylko poczekać do 3 lutego i wolne.Normalnie jestem miszczem painta, spójrzcie jak seksownie przerobiłam nóżki mojej doll.

Ramoneska - Velvet Orchid
Spodnie - Giambattista Valli Couture
Torebka - CHANEL tribute
Bransoletka - NO NAME
Buty - Callie's Picks

7 komentarzy:

  1. Twoja doll ma dwie lewe nogi (?) xd Stylizacja ładna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna, podoba mi się ta stylizacja. Całkiem inna, cała w szarościach i to bardzo eleganckich. Spodnie nie sa banalne i cudnie pasuję z szara kurteczką a zwykły biały top i dodatki tylko są dopełnieniem nataleczka1218

    OdpowiedzUsuń
  3. Raczej dwie prawe ale cóż. Mi się bardzo spodobała ta stylizacja. Hm, może dlatego, że kocham tą ramoneskę, ubóstwiam te spodnie, uwielbiam te buty jak i używałabym tej torebki w każdej prawie stylizacji? Jest niestety też coś co mi się nie podoba. Outfit wydaję mi się ciut za prosty, przydałoby się coś co przełamałoby tą szarość, biel i czerń, trochę koloru? Złamany nos nie jest jeszcze taki zły, mi się zacząło objawiać w ciągu drugiej przerwy zapalenie pęcherza w pierwszej klasie gimnazjum, uwierz, że nie było fajnie.. Krucafuks, znowu się rozpisałam

    OdpowiedzUsuń
  4. stylizacja jest dość fajna, ale zmieniłabym makijaż
    Agata331

    OdpowiedzUsuń