Na nieszczęście jutro do szkoły, tak mi się nie chce iść, że to masakra jakaś. Jeszcze jak pomyślę, że muszę się pojawić z tym moim złamanym nosem to płakać mi się chce. No ale za głupotę trzeba płacić nie ma, co zdolna jestem. Tylko poczekać do 3 lutego i wolne.Normalnie jestem miszczem painta, spójrzcie jak seksownie przerobiłam nóżki mojej doll.
Ramoneska - Velvet Orchid
Spodnie - Giambattista Valli Couture
Torebka - CHANEL tribute
Bransoletka - NO NAME
Buty - Callie's Picks
Ładna stylizacja :))
OdpowiedzUsuńTwoja doll ma dwie lewe nogi (?) xd Stylizacja ładna ;)
OdpowiedzUsuń^ Hahaha tak jakoś wyszło :D
OdpowiedzUsuńFajna, podoba mi się ta stylizacja. Całkiem inna, cała w szarościach i to bardzo eleganckich. Spodnie nie sa banalne i cudnie pasuję z szara kurteczką a zwykły biały top i dodatki tylko są dopełnieniem nataleczka1218
OdpowiedzUsuńRaczej dwie prawe ale cóż. Mi się bardzo spodobała ta stylizacja. Hm, może dlatego, że kocham tą ramoneskę, ubóstwiam te spodnie, uwielbiam te buty jak i używałabym tej torebki w każdej prawie stylizacji? Jest niestety też coś co mi się nie podoba. Outfit wydaję mi się ciut za prosty, przydałoby się coś co przełamałoby tą szarość, biel i czerń, trochę koloru? Złamany nos nie jest jeszcze taki zły, mi się zacząło objawiać w ciągu drugiej przerwy zapalenie pęcherza w pierwszej klasie gimnazjum, uwierz, że nie było fajnie.. Krucafuks, znowu się rozpisałam
OdpowiedzUsuńFajna stylizacja *__*
OdpowiedzUsuństylizacja jest dość fajna, ale zmieniłabym makijaż
OdpowiedzUsuńAgata331