Grzecznie i bez rozczulania się - bardzo dziękuję właścicielce bloga za możliwość pisania tutaj.
Kolejna przygoda, nowi ludzie, nowe doświadczenie.. Bardzo doceniam wszystkie komentarze,
na pewno pomogły mi w jakiś sposób się sprawdzić i rozwinąć swój styl.
Tymczasem dobrej nocy i (zawczasu) zdrowych, spokojnych, rodzinnych świąt!
Buziaczki, Sei-chan.
Buziaczki :)
OdpowiedzUsuńOjeju, szkoda. No trudno. Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńCzyli, że odchodzisz? Szkoda. :(
OdpowiedzUsuńO kurczę! Jaka szkoda uwielbiałam Twoje stylizacje, wszyscy odchodzą :'(
OdpowiedzUsuń